2. Wygrałam konkurs na blogu myistardoll.blogspot.pl
3. Nie mam żadnych konkretnych zainteresowań, ale bardzo lubię modeling i pozowanie do zdjęć. Również kocham nosić buty na wyysokich obcasach. Lubię czytać książki, rysować, robić różne prace plastyczne, języki obce i spacerować. Treściwie moja osobowość jest opisana w prezentacji.(nie będę kopiować, bo to dużo miejsca zajmie)
4. Chcę zostać Top Model, ponieważ jak już mówiłam bardzo lubię modeling i pozowanie do zdjęć, chcę trochę się wybić, bo wiem, że gdybym wygrała moja kariera pójdzie dalej, a chcę się w tym kierunku rozwijać. To byłoby największe osiągnięcie w moim życiu. Jestem dość roztrzepana, ale wiem, że sobie poradzę.Dziękuję za uwagę. :)
ANKIETA
1. Jestem Perpetua, mam 14 lat. Mam dwoje oczu, nos, usta, uszy, więc z wyglądu raczej przypominam człowieka. Z reguły po 10 minutach rozmowy ze mną stwierdzisz, że jestem nudniejsza niż morderstwo mrówki. Nie mam żadnego hobby, ale i tak nie mam czasu na nic. A jeśli zdarzy się cud i znajdę czas to odpoczywam. Dużo odpoczywam. Lubię wyobrażać sobie różne wydarzenia, które nie miały miejsca. Nie lubię, gdy ktoś wstawia za dużo emotikon. To takie nieestetyczne. Nie lubię tłumów. Ludzie patrzą na mnie jak gdyby człowiek byłby im nie znaną rasą. Nie cierpię ciągłego gadania innych, jaka to ja jestem chuda - nie jestem ślepa. Ludzie uważają mnie za anorektyczkę, która nie jestem - trudno, że dla ludzi człowiek musi być upasiony tuż przed urodzeniem. Nie cierpię czekać aż zupa ostygnie - kończy mi się cierpliwość. Wręcz nienawidzę, gdy ktoś uważa, że jest fajny, ale jest zupełnie odwrotnie. Nie lubię mówić o własnych problemach, więc wydaje się, że ich nie mam. Wszystko wygląda inaczej niż jest naprawdę. Nie przeklinam, chociaż dziwne jest to, bo w naszych czasach trudno o takiego człowieka. Wnerwiają mnie koszulki z napisem "córeczka tatusia" itp. Moim zdaniem są żenujące. Czy koszulki z napisem 'I ♥ New York', po co Ci ta koszulka jeśli nigdy nie byłaś w tym mieście. Nie można kochać czegoś, jeśli się nie nie wie jak to coś jest. Ostatnio zauważyłam, że wolę siedzieć sama i się nudzić, niż z kimś. Boje się horrorów, nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo. Nie lubię pisać czarnym długopisem. Lubię, kiedy widzę, że ktoś mnie słucha, uważa na to co mówię i sam coś dogaduje - łatwo z takimi ludźmi się rozmawia, ale trudno o takich ludzi. Moim zdaniem ludzie to ohydne stworzenia, które nie mają za grosz szacunku do innych. Najpierw jesteście świetnymi znajomymi, nie macie tajemnic, a chwilę później dowiadujesz się jak ktoś ciebie obgaduje, albo sam się z ciebie śmieje tak jak inni. Nie możliwa jest prawdziwa przyjaźń. Niby jest wszystko okej, ale tak naprawdę tak nie jest. Może i mnie nie zrozumiesz, ale jeśli się zastanowisz to jest to możliwe. Raczej nie obchodzi cię jaki jest mój ulubiony kolor tęczy, bo to głupie. Chyba nie bardzo cię to obchodzi, więc napisałam coś o sobie. Inaczej. Prędzej z tego zdołasz dowiedzieć się jaka jestem niż z mojego ulubionego koloru. Kolekcjonuję fobie: nekrofobia, ochlofobia, agorafobia, klaustrofobia, awizofobia, nyktofobia, skolionofobia, ailurofobia, felinofobia, demonofobia, glassofobia, hydrofobia, maniafobia, tafefobia, fobofobia, stasofobia, demofobia. Świat jest wypełniony idiotami i nie zaprzeczaj. Każdy walczy o siebie, nie patrząc na innych. 2. Mhm, byłoby super gdybym wygrała. Po pierwsze, będę czuła się bardziej pewnie, będę mogła się w tym kierunku rozwijać. Czego się spodziewam? Właściwie to czekam na niespodzianki. Chcę tak jak wy chcecie. :) Uwielbiam niespodzianki. ( a tak nawiasem, to mam nadzieję, że na e-mail będą wysyłanie informacje o dalszych losach konkursu i o nowych zadaniach uczestniczek, jestem roztrzepana i mogę zapomnieć wejść na blog, chyba, że nie przejdę to już nie :))
3. Jeśli bym przeszła to na pewno bym sie bardzo cieszyła. Zwykle ze szczęście otwieram okno (czasem wychodzę na dwór) i krzyczę. To takie uwolnienie od przytłaczającego świata, więc tak też by się pewnie stało. Gdybym nie przeszła, to raczej byłabym smutna, ale nie można się tym przejmować, bo jeszcze się zdarzą może takie okazje. Mam nadzieję, że tą dobrze wykorzystam. Czy nadal bym śledziła przebieg konkursu? Pewnie, chcę wiedzieć porównując się do wygranej czego mi brakuje. :)
4. Oczywiście :) Lubię poznawać nowe osoby.
5. Raczej nie takich pytań itp. Jasne, że parę musi być, ale bez tłoku! Chyba powinny być, np. każda osoba szuka w internecie ubrań i je wszystkie złącza w jakimś programie komputerowym (żeby nie było tylko ubrania ze stardoll). Raczej takie kreatywne zadania i dość trudne, bo niektórzy którym za bardzo nie zależy nie mieli za łatwo. Bo wygrana byłaby nie sprawiedliwa. :)
6. Moje cechy? Jestem nieśmiała, ale to tylko tak jeśli kogoś słabo znam, albo jest dużo osób. Jeśli z kimś dużo czasu spędzam to jest nieźle. Ogólnie to wolę siedzieć sama w domu, niż wychodzić z kimś, chociaż teraz to trochę, aż się nudno robi. Szybko nie peszę, często im bardziej się staram, tym gorzej mi to wychodzi. nie lubi tego całego 'lansu'. Wszyscy udają, że są fajni, bo robią różne głupie rzeczy. Nie lubię tego. Ale fajnie jest jak ktoś jest szczery, prawdziwy, nie zakłada 'maski'. Wiem, że mogę tej osobie zaufać. W sumie to jeszcze nikogo takiego nie znalazłam. Z byle błachostek płaczę, łzy lecą mi z oczu, więc jestem raczej wrażliwa. Staram się być optymistka, ale to trudne w moim przypadku.
7. Myślę, że na pewno wyglądem, ale również tym jakie są. jak chodzą po wybiegu, jak pozują do zdjęć, czy nie są sztuczne. I czy bez makijażu też dobrze wyglądają. :D
8. Okej. W załączniku :)
9. Myślę, że tak. Jest to możliwe. Dlaczego? W sumie nie wiem, ale to fajny zawód. :)
10. Chyba uwag, propozycji nie mam. Liczę tylko na pomysłowość do zadań i sprawiedliwość.
Rozpisałam się - wiem, ale lubię pisać. :) Mam nadzieję, że rozpatrzycie moje długie zgłoszenie. I ze względu nie jego długość nie olejecie mnie. :)
NIECH WYGRA NAJLEPSZA! :)
Dziennikarka (d) - Cześć! Jestem *** ***, mogę przeprowadzić z tobą wywiad?
Ola9876 (o) - Jasne, nie ma sprawy.
D - Więc zacznijmy od tego jak Ci się podoba w Domu Modelek? Podobno jest sauna i duże jacuzzi?
O - Tak! Jest super: jacuzzi, sauna, wielkie łóżka, pyszne jedzenie! Jest rewelacyjnie. Jak na razie wszyscy zmęczeni, ale emocje nie opadły.
D - Powiedz, po pierwszym dniu chyba trochę zapoznałaś się z innymi uczestniczkami programu Stardoll To Model? Zdobyłaś jakieś lepsze znajomości, kogoś bardziej polubiłaś?
O - Pierwszy dzień jak na razie, to tak wszystko spontanicznie się dzieje. Myślę, że są fajne i rywalizują na siłę i jeżeli odpadną to nie będą innym miało tego za złe. Cieszę się z nowych znajomości.
D - Masz jakieś hobby? Coś czym zabijasz czas?
O - O, sporo tego jest. Konkretnego hobby nie mam, ale od czasu do czasu lubię pojeździć na rolkach, rowerze, czytać książki. Jestem raczej optymalna i otwarta na wszystkie kategorie z tym związane.
D - A tak poza programem Stardoll Top Model, zajmujesz się modelingiem?
O - Czasami staję po drugiej stronie obiektywu, nie jako modelka, ale fotograf. Jako modelka również lubię.
D - Myślę, iż to sprowadzi cię na dobrą drogę w uczestnictwie tego owego programu. Ĺťyczę Ci jak najlepiej i abyś doszła do finału. Trzymam kciuki i wielkie dzięki za wywiad. :)
O - Dziękuję. Miło mi.
Ola9876 (o) - Jasne, nie ma sprawy.
D - Więc zacznijmy od tego jak Ci się podoba w Domu Modelek? Podobno jest sauna i duże jacuzzi?
O - Tak! Jest super: jacuzzi, sauna, wielkie łóżka, pyszne jedzenie! Jest rewelacyjnie. Jak na razie wszyscy zmęczeni, ale emocje nie opadły.
D - Powiedz, po pierwszym dniu chyba trochę zapoznałaś się z innymi uczestniczkami programu Stardoll To Model? Zdobyłaś jakieś lepsze znajomości, kogoś bardziej polubiłaś?
O - Pierwszy dzień jak na razie, to tak wszystko spontanicznie się dzieje. Myślę, że są fajne i rywalizują na siłę i jeżeli odpadną to nie będą innym miało tego za złe. Cieszę się z nowych znajomości.
D - Masz jakieś hobby? Coś czym zabijasz czas?
O - O, sporo tego jest. Konkretnego hobby nie mam, ale od czasu do czasu lubię pojeździć na rolkach, rowerze, czytać książki. Jestem raczej optymalna i otwarta na wszystkie kategorie z tym związane.
D - A tak poza programem Stardoll Top Model, zajmujesz się modelingiem?
O - Czasami staję po drugiej stronie obiektywu, nie jako modelka, ale fotograf. Jako modelka również lubię.
D - Myślę, iż to sprowadzi cię na dobrą drogę w uczestnictwie tego owego programu. Ĺťyczę Ci jak najlepiej i abyś doszła do finału. Trzymam kciuki i wielkie dzięki za wywiad. :)
O - Dziękuję. Miło mi.
ZADANIE 1
Na samym spodzie jest koszulka, którą sama zaprojektowałam, a że sama nie umiem projektować wyszło bardzo słabo, więc jest mało widoczna. Na tą koszulkę nałożyłam kremową spódnicę, której widać tylko kawałek u dołu, bo przykryłam ją jeszcze tą brązową spódniczkę. Wzięłam ją, bo ma podobną fakturę jak antymonit. Pod spódniczkę założyłam szare drzewka, które kolorystycznie pasują do owego stroju. Na górę kupiłam specjalnie kremowe bolerko, by rozświetlić całość. I żeby nie było też za jasno dałam czarne rajstopy. Bez nich nogi by całkowicie 'zbieliły' komplet. I do tego srebrne buty HB z kokardkami i niewielki delikatny naszyjnik, by dopełnić wszystko. Trochę kolor włosów nie pasuje, ale myślę, że jak na tak trudne zadanie sobie poradziłam. Jeśli można to proszę o komentarz co jest nie tak. :) Mam nadzieję, że nie jest aż tak źle. Dzięki za to, żę jestem w 50-tce.
Kryta Krytyczka: W załączniku poprosiłaś o komentarz, co jest nie tak. Myślę, że jest on niepotrzebny. Z zadaniem poradziłaś sobie bardzo dobrze. Efekt mnie zachwycił.
EnnKatte: Powiem szczerze, byłam jedyną jurorką przeciw; jednak Twoja praca jest jedną z tych nielicznych, które rzeczywiście przedstawiają kamień. Bardzo podoba mi się zastosowanie tych drzew, koszulka pod spodem i czarne rajstopy także pasują; choć niezupełnie mnie przekonałaś, mam nadzieję, że w kolejnych etapach pozytywnie mnie zaskoczysz ;)
ZADANIE 2
Ola9876: Haha, śmiać mi się chce jak to widzę. Dałam kupę puf na sukienkę i tą kokardę. Ubogo, ale bardzo trudne zadanie, szczególnie dlatego, że dostałam Mulan. Zrobiłam również twarz całkowicie inaczej. Czarne długie włosy, troszkę żółtawa skóra i te dziwne skośnawe, acz duże oczy. I dałam kwiatki na głowę, bo widziałam w filmie taką scenę, ale nie mogłam znaleźć tego obrazka. Dałam też tego alpaka, bo nie miałam konia, a Mulan właśnie miała fajnego konia. ;D Ubogo, chociaż się starałam. Pomysłów w głowie mi brak, tak jak weny. Z pozoru zadanie jest bardzo łatwe, ale jak się trzeba zabrać do roboty, to pusta głowa.
EnnKatte: Jedyne podobieństwo do Mulan, które widzę, jest we włosach i tej łani (koń? lama? szczerze mówiąc, sama nie wiem, co to jest) z tyłu. Strój ani trochę nie przypomina Mulan, nie wiem, co to za stylizacja, ale niestety, tym razem nie poszło Ci zbyt dobrze.
Asiasiewier: Nie wiem, czy to było za trudne, czy po prostu zrobiłaś to zadanie na odczepnego.. Chyba raczej to pierwsze, bo Mulan ma specyficzną urodę. Krótko – nie podoba mi się. 4.5/10.
Hil_ary_Marcela: Poza włosami nic tu mi nie przypomina Mulan, nic a nic. Twarz to chyba jakaś roześmiana nastolatka, a nie naturalna Mulan, hm?
Jaga: Niee. Sukienka straszna. Ale zabiłaś mnie tym okapi. Przez Ciebie spadłam z krzesła i piszę z podłogi!
Esther001: Porównując twoją kreację ze zdjęciem, którym miałaś się inspirować, podobieństwo dostrzegam jedynie w twarzy. Co do stroju, to nie chodzi mi już o kolor, ale o styl, jest wg mnie zbyt elegancki, nie do końca przypomina typowy azjatycki strój, charakterystyczny dla Mulan. Mimo wszystko ładnie wyszło ;)
Olusia1: Tragedia. Jakieś nierówno poukładane pufy, ta kokarda.. Brak słów. Nie przyłożyłaś się!
Niebieska53: Oj, tu mnie nie zachwyciłaś. Deski - nie wiem, czy tak miało to wypaść, ale ja wzięłam je jako włosy, to można uznać za plus. Może i ciekawie, ale to jeszcze nie to.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz