1. Mój nick na stardoll to Phelka
2. Brałam udział w różnych konkursach na różnych blogach - zostałam Hot Girl na blogu Lili0101 (która niestety sprzedała swoje konto), nie jednokrotnie wygrywałam Tap Madl na stardollowych imprezach ^^ Często brałam udział w konkursach na: ubiór, stylizację na poszczególny temat czy makijaż. Uwielbiam nowe wyzwania, ale zawsze liczę przede wszystkim na dobrą zabawę. Nie przejmuję się porażką, tylko staram się być jeszcze lepsza :-)
3. Moją pasją jest fotografia. Uwielbiam robić zdjęcia ludziom, przyrodzie i martwej naturze. Często robię 'nieprofesjonalne' sesje zdjęciowe rodzinie lub koleżankom ;-) Interesuje mnie także moda. Tylko nie myślcie, proszę, że jestem taką 'modnisią', która musi mieć wszystkie najnowsze ubrania i podążać za wszelkimi trendami - co to, to nie. Mam swój własny gust - wiem co MI się podoba, a nie zawsze jest to to, co reklamują różne magazyny. Oczywiście niektóre nowości w modzie mi się podobają. Jestem wielką fanką nigdy nie zastąpionych rurek, nerdów i różnokolorowych legginsów. Balerinki, paski, opaski, conversy - mogę mieć ich tysiące. Kocham też jeździć na rolkach, łyżwach i rowerze. Lubię grać w siatkówkę i pływać. Moje talenty? Hm, dobre pytanie ^^ No cóż, całkiem ładnie rysuję i fotografuję. Z pewnością także moim talentem jest komunikacja międzyludzka - kocham rozmawiać, ale kiedy trzeba umiem się zamknąć ;D
4. Bo (jak już wspomniałam) uwielbiam nowe wyzwania. Nie mówię (tak jak większość osób): "E tam, i tak nie uda mi się wygrać. Po co w ogóle próbować". BŁĄD! Jak się nie spróbuje, nigdy się nie wygra. A nawet jeśli nam się nie uda, to przynajmniej nie przegramy bez walki. Stardoll dał mi okazję do oglądania kolekcji najlepszych na świecie projektantów i marek odzieżowych. Mogłam założyć mojej dollce ubrania, które w rzeczywistości kosztuję tysiące! Poznałam wiele wspaniałych osób. Mam nadzieję, że dostanę się do STM, kuz aj rili łona bi stardl tap madl! :D
2. Brałam udział w różnych konkursach na różnych blogach - zostałam Hot Girl na blogu Lili0101 (która niestety sprzedała swoje konto), nie jednokrotnie wygrywałam Tap Madl na stardollowych imprezach ^^ Często brałam udział w konkursach na: ubiór, stylizację na poszczególny temat czy makijaż. Uwielbiam nowe wyzwania, ale zawsze liczę przede wszystkim na dobrą zabawę. Nie przejmuję się porażką, tylko staram się być jeszcze lepsza :-)
3. Moją pasją jest fotografia. Uwielbiam robić zdjęcia ludziom, przyrodzie i martwej naturze. Często robię 'nieprofesjonalne' sesje zdjęciowe rodzinie lub koleżankom ;-) Interesuje mnie także moda. Tylko nie myślcie, proszę, że jestem taką 'modnisią', która musi mieć wszystkie najnowsze ubrania i podążać za wszelkimi trendami - co to, to nie. Mam swój własny gust - wiem co MI się podoba, a nie zawsze jest to to, co reklamują różne magazyny. Oczywiście niektóre nowości w modzie mi się podobają. Jestem wielką fanką nigdy nie zastąpionych rurek, nerdów i różnokolorowych legginsów. Balerinki, paski, opaski, conversy - mogę mieć ich tysiące. Kocham też jeździć na rolkach, łyżwach i rowerze. Lubię grać w siatkówkę i pływać. Moje talenty? Hm, dobre pytanie ^^ No cóż, całkiem ładnie rysuję i fotografuję. Z pewnością także moim talentem jest komunikacja międzyludzka - kocham rozmawiać, ale kiedy trzeba umiem się zamknąć ;D
4. Bo (jak już wspomniałam) uwielbiam nowe wyzwania. Nie mówię (tak jak większość osób): "E tam, i tak nie uda mi się wygrać. Po co w ogóle próbować". BŁĄD! Jak się nie spróbuje, nigdy się nie wygra. A nawet jeśli nam się nie uda, to przynajmniej nie przegramy bez walki. Stardoll dał mi okazję do oglądania kolekcji najlepszych na świecie projektantów i marek odzieżowych. Mogłam założyć mojej dollce ubrania, które w rzeczywistości kosztuję tysiące! Poznałam wiele wspaniałych osób. Mam nadzieję, że dostanę się do STM, kuz aj rili łona bi stardl tap madl! :D
WYWIAD
Za nami castingi do Stardoll Top Model, z których została wybrana 50 dziewczyn. Z nich wszystkich została wyłoniona szczęśliwa trzynastka - czyli uczestniczki pierwszej edycji STM. Dzisiaj mam przyjemność rozmawiać z Phelką, dowiemy się m.in. o tym, jaka atmosfera panuje w domu modelek, co myśli o innych uczestniczkach oraz jak wyobraża sobie swój udział w konkursie.
- Jak mijają pierwsze dni? Czy emocje już wygasły?
- Skąd! I pewnie nie miną do końca mojego udziału w tym programie *śmiech*. Podekscytowanie aż czuć w powietrzu! Wszystkie chodzimy jak zaczarowane. No i nic dziwnego, prawdopodobnie przeżywamy właśnie jedne z najlepszych chwil w naszym stardollowym życiu ;)
- Co tak ogólnie myślisz o całym przedsięwzięciu?
- Bardzo mi się ono podoba. Jestem mile zaskoczona jurorkami, zadaniami i dotychczasowym przebiegiem konkursu. Wszystko jest perfekcyjne w każdym calu, pomysł jak i również wykonanie. Organizatorki wykazały się ogromną kreatywnością i myślę, że nie zawiodą nas także w dalszej części programu.
- A inne uczestniczki? Czy one również pozytywnie cię zaskoczyły, czy może nie darzysz ich zbyt dużą sympatią?
- Zdecydowanie pierwsza opcja! *śmiech*. Dziewczyny są naprawdę w porządku, choć na początku zastanawiałam się, czy nie będą zakochanymi w sobie snobkami. Ale nie, nic z tych rzeczy. Jak na razie wszystkie świetnie się ze sobą dogadujemy i oby, żeby tak pozostało! *śmiech*.
- Jak myślisz, jak będzie wyglądał twój udział w konkusie?
- Szczerze? Nie mam bladego pojęcia! *i znów śmiech ;)* Mam nadzieję, że niczego nie schrzanię i obiecuję dać z siebie wszystko ;-)
Chciałabym zajść jak najdalej, ale jednocześnie trzymam kciuki również za inne dziewczyny.
- Twoje zainteresowania, hobby?
- Muzyka, moda i fotografia przede wszystkim. Słucham wszystkiego, co wpadnie mi w ucho, od popu do metalu ;) Moda ciekawi mnie chyba od zawsze. Kocham się nią bawić, nie podążam ślepo i z pewnością nie jestem jej niewolniczką. A fotografia? To u nas rodzinne ^^ Chyba załapałam to od taty, uwielbiam robić sesje zdjęciowe koleżankom i rodzinie, ale najbardziej jestem wierna pejzażom i martwej naturze. W wolnym czasie natomiast uwielbiam jeździć na rolkach, łyżwach lub rowerze oraz spotykać się z przyjaciółmi.
- A co sądzisz o Domu Modelek?
- Jest naprawdę fajny. Przyjemna atmosfera, delikatna nutka napięcia i podekcytowania unosi się ciągle w powietrzu, a ludzie są świetni.
- Czy w rzeczywistości interesujesz się modelingiem, modą?
- Jak najbardziej! Kocham to! Chociaż nie chciałabym być modelką, jak dla mnie to zbyt duża presja.
Phelka: Miałam zrobić stylizację w stylu Róży Pustyni. Postawiłam na beż oraz jasny i ciemny brąz. Do tego stroju nie potrzeba było wielu dodatków, wystarczyły brązowe nerdy i efektowny naszyjnik. Makijaż jest delikatny, naturalnie w odcieniach brązu. Usta pociągnęłam delikatnie błyszczykiem, natomiast rzęsy - czarnym i brązowym tuszem. Brązowym pudrem podkreśliłam kości policzkowe. Mam nadzieję, że się spodoba ;-)
Kryta Krytyczka: Spodobało mi się. Dobrze dobrałaś dodatki, wszystko do siebie pasuje.
EnnKatte: Nie mam żadnych zastrzeżeń, bardzo udana stylizacja, w każdym calu przypominająca różę pustyni ;]
ZADANIE 2

EnnKatte: Ciekawy efekt ‘fałdów’ na sukni, uzyskany przy pomocy spódnic – za to plus. Ogólnie sukienka nie jest zła, całkiem estetyczna, jednak podobieństwo do Kopciuszka dostrzegam naprawdę małe.
Asiasiewier: Tragicznie nie jest, ale mogło być lepiej. Nie za bardzo widać, że to miał być Kopciuszek, ale sądzę, że się starałaś. 6.5/10.
Hil_ary_Marcela: Twarz wygląda jak żywcem wyjęta z horroru. Te usta są jednymi z najbrzydszych na stardollu, ale przyznam, że jest podobna do Kopciuszka. A co do stroju - prosty, ale po prostu tak mi się podoba, że chyba już na nic innego nie będę zwracać uwagi : )
Jaga: Gdybym nie wiedziała że został Ci przydzielony Kopciuszek, nie rozpoznałabym go. Coś mi tu nie gra po prostu.
Esther001: Miałaś bardzo fajny pomysł z tymi szortami - dały efekt marszczonego materiału, dodały nieco przepychu tej sukni. Stylizacja wyszła naprawdę bardzo ciekawie, spodobała mi się.
Olusia1: Zimna praca, ale dobrze wykonana. Ten naszyjnik wygląda jak obroża dla psa - bez niego byłoby znacznie lepiej!
Niebieska53: Znów się powtórzę; bardzo udana stylizacja. Śliczna suknia, również dopracowana. Tu też się nie przyczepię.
ZADANIE 3
Phelka: Za zadanie wybrałam sobie przedstawienie Indii. Nie jestem zbyt zadowolona z efektów mojej pracy, ale starałam się. Chciałam jeszcze umieścić dekoracje, światełka, płatki kwiatów... ale niestety - przekroczyłam limit elementów, więc nic nie dało się zrobić. Scenerię podzieliłam na dwie części. Na jednej z nich widzimy 'plac'. Na pierwszym planie stoi kobieta. Ma na sobie tradycyjny strój indyjski. Chciałam tam dać jeszcze stoiska, więcej osób... głupi limit. Na drugiej części jest Tadż Mahal. Kilka osób zmierza w jego kierunku, a pewna kobieta robi zdjęcie (tak, to co trzyma w ręce to aparat fotograficzny :D). Gdyby nie limit - z pewnością byłoby lepiej.
Marcela: Spodziewałam się czegoś lepszego, kiedy przeczytałam w klubie, że chcesz przedstawić Indie. Miało być bardziej kolorowo... hmm, nie postarałaś się. jedyne, co mi się podoba to lalka i nic więcej, sorry.
Esther: Całkiem fajna sceneria, chociaż najbardziej spodobała mi się stylizacja doll ;)
EnnKatte: Niby Indie, a jednak mogłaś je przedstawić dużo bardziej kolorowo; to po pierwsze. Po drugie: wybacz, ale nie wydaje mi się, żebyś się za bardzo przy tym napracowała. Wyliczmy, co jest na tej pracy: 2 dollki, 2-3 dywany, 2 krzaki, jedno drzewo, gotowe niebo i gotowy obraz. Niezbyt zadowalający efekt pracy, więc mam nadzieję, że w kolejnym etapie pójdzie Ci lepiej. Jedyny plus za sari, choć i je mogłaś trochę urozmaicić. Mówiłaś, że zabrakło Ci elementów… Ja ich widzę mnóstwo zaplątanych we włosach tej dollki po prawej :P
Asiasiewier: Lewa strona mi się bardziej podoba, niż prawa, ale ogólnie całość się nieźle komponuje. Jest OK. :)
Jaga: Indie! Miodowo. Sceneria też miodowa. Pierwsza część – trochę pusta, ale modelka śliczna! Druga lepsza. Szczególnie ten pomysł z naklejką zamiast męczenia się z dollką! Realistycznie to wyszło. Podobają mi się szczególnie włosy.
ZADANIE 4
Phelka: Temat - perfect jak na mój gust! :D Starożytna Grecja zaczęła mnie niezwykle interesować, kiedy zaczęliśmy omawiać ją na historii. Może nie tyle sama Grecja, co greccy bogowie. W domu wręcz zanudzałam rodziców legendami, które czytaliśmy na lekcjach, albo które sama gdzieś znalazłam. Na początku chciałam przedstawić Amfitrytę, ponieważ zainteresowała mnie, gdy czytaliśmy o niej na lekcji. Była to żona Posejdona, a co za tym idzie - królowa mórz i oceanów. Podobno Posejdon poznał ją na balu u jej ojca, Okeanosa. Nie chciała dać mu swojej ręki, wydawał jej się brzydki i dość przerażający (szczerość ^^). Zgodziła się dopiero, gdy bóg oceanów wysłał sprytnego delfina, który zaczął opowiadać Amfitrycie o bogactwach pałacu Posejdona. Dobra, nie będę Was dalej zanudzać ^^ Koniec końców postanowiłam 'wystylizować się' na Nike, bogini zwycięstwa. Była przedstawiana ze skrzydłami u ramion i gałązką (bądź wieńcem) oliwną w dłoni. Nie była piękna jak Afrodyta, czy też mądra jak Atena, ale z pewnością miała swój własny urok ;) Pracę wykonywałam w sceneriach, ale nie jest ona zbyt wypełniona elementami. Po prawej stronie widać kawałek góry Olimp, nad którą przelatują ptaki. Nie chciałam dawać zbyt wielu dodatkowych elementów, żeby ktoś, kto będzie oglądał te pracę, zwrócił całą uwagę na Nike. Bogini zwycięstwa okazuje je, siedząc sobie wysoko w chmurach, podczas gdy inni bogowie są na górze Olimp ;) Postawiłam na prostą, ale ciekawą suknię, czy może bardziej 'szatę' ^^ Fryzura też nie jest zbyt wymyślna, standardowe loczki, które nosiły również inne (aczkolwiek nie wszystkie) boginie :)
EnnKatte: Twarz nie ma w sobie nic z bogini, chyba, że to fryzura stwarza takie wrażenie. Wykorzystane przez Ciebie zasłony fatalnie, nienaturalnie się zaginają. Mały plus za wieniec - może jego wykonanie nie powala, bo raczej widziałabym tam liście laurowe, ale liczy się obecność atrybutu. Niestety całość nie zachwyca.
Jaga: podoba mi się, Coś mnie tu wyjątkowo ujęło. Nie było łatwo zrobić realistycznie tą pozę nie psując jakości chmury. Szata ładna, skrzydła są. Nie mam do czego się przyczepić.
Asiasiewier: Nie jest źle. Nie podoba mi się jej twarz, nie wygląda jak bogini. Sukienka i włosy są OK, ale te choinkowe łańcuchy są tu zupełnie nie potrzebne.. No cóż, tak pół na pół. 5.5/10.
Marcela: co od razu rzuciło mi się w oczy? Te dziwne, nieregularnie długie ręce. Ogólnie Nike inaczej mi się kojarzyła, jednak nie jest źle. Tło mi się podoba, jednak patrząc na strój mogę powiedzieć, że raczej nie tego się po tobie spodziewałam.
Esther: Koncepcja jest moim zdaniem bardzo fajna, ciekawe, estetyczne wykonanie. Może ręce doll są troszkę za długie, ale w sumie za bardzo to nie przeszkadza :D
Tlen: Widzę, że tu na łamaniu rąk się nie skończyło, skrzydełko też dostało. Nie ma tu niczego co przykułoby moją uwagę, no może miłe dla oka tło. Kurtyny z których zrobiłaś togę wyglądają okropnie i nie tworzą dla mnie żadnej kreacji. Sama Nike jest mało zwycięska. Byłoby lepiej, gdyby przypominała tą z Olimpii.
Mattiq97: Praca jak najbardziej ładna. Wykonanie estetyczne. Ładnie wykonana suknia. Mogłaś użyć troszkę "więcej makijażu". Gałązka w dłoni idealnie pasuje jako symbol zwycięstwa. Skrzydła także pasują. Promienie słońca urozmaicają twoją pracę. Widać, że jest "zwycięzcą", lecz uśmiech mógłby być większy ^^
gdyby mozna było głosowałabym na venusvirgin
OdpowiedzUsuńZadanie nr1-powalający strój ;-)
OdpowiedzUsuń